W dniach 28 - 30 maja 2010 roku w Boleslawcu odbyl sie Festiwal Kultury Poludniowoslowianskiej.
Boleslawiec to maisto ceramiki, które liczy sobie okolo 40 000 mieszkanców, sposród których okolo 20 000 ma zwiazki rodzinne z ludzmi, którzy do konca drugiej Wojny Swiatowej mieszkali na terytorium bylej Jugoslawii. Mowa jest glównie o ludziach, którzy mieszkali w Posawinie chorwackiej (w okolicach Slavonskiego Brodu) i bosniackiej (miasto Prnjavor i okolica).
Festiwal obejmowal trzydniowy program, w czasie jego trwania zostaly przygotowane potrawy charakterystyczne dla regionów bylej Jugoslawii, glownie pity z serem (slodkie i slone), miesem, jablkami, cukinia, ziemniakami, pieczono prosie na roznie. Odbyl sie konkurs na najlepsza pite, a do wczesnych godzin porannych mozna bylo sluchac dzwieków kontrabasu i akordeonu do taktu piosenke „Sve pticice izgore“ i „Aj ca vinca ca“. W miescie istnieje kilka grup, które corocznie uczestnicza w Festiwalu, przygotowujac sie do niego w pozostalych miesiacach roku. Najwieksza uwage publicznosci przykula grupa "Jutrzenka" swoja interpretacja chorwackich piesni ludowych.
W Boleslawcu znajduje sie równiez znana fabryka ceramiki, w której produkty sa malowane recznie. Produkowane sa talerze, kubki, filizanki, garnki, pólmiski, solniczki i wiele wiele innych. Ceramika boleslawiecka stala sie juz dobra i znana marka. W wielu miejscach w miescie znajduja sie rzezby pomalowanych garnków, szklanek, czajników i innych zdobiac miasto w niezwykle interesujacy sposób.
W dniach 28 - 30 maja 2010 roku w Boleslawcu odbyl sie Festiwal Kultury Poludniowoslowianskiej.
BolesBoleslawiec to maisto ceramiki, które liczy sobie okolo 40 000 mieszkanców, sposród których okolo 20 000 ma zwiazki rodzinne z ludzmi, którzy do konca drugiej Wojny Swiatowej mieszkali na terytorium bylej Jugoslawii. Mowa jest glównie o ludziach, którzy mieszkali w Posawinie chorwackiej (w okolicach Slavonskiego Brodu) i bosniackiej (miasto Prnjavor i okolica). Po II Wojnie Swiatowej zaczeli wracac do Polski i zostali skierowani do polskiego miasta Boleslawiec, do niemieckich domów osób, które zostaly wypedzone z tych obszarów. Mieszkancy tego regionu od konca wojny do dnia dzisiejszego dbaja o zachowanie chorwackiej, serbskiej, slowenskiej i bosniackiej kultury i zwyczajów z okresu, kiedy mieszkali na terenie bylej Jugoslawii. Z roku na rok jest to coraz trudniejsze, poniewaz odchodza ludzie pamietajacy tamten okres. Udalo im sie jednak przekazac mlodszemu pokoleniu czesc kultury i tradycji, ale boja sie, ze jesli nie podejma konkretnych dzialan, ta czesc kultury
odejdzie.
W czasie pobytu w Boleslawcu odbylo sie spotkanie z Prezydentem Miasta Boleslawiec Panem Piotrem Romanem i przewodniczaca Rady Miejskiej Pania Pietrzak-Babijczuk. Na spotkaniu pojawilo sie kilka kwestii dotyczacych mozliwosci przyszlej wspólpracy.
W Boleslawcu znajduje sie równiez znana fabryka ceramiki, w której produkty sa malowane recznie. Produkowane sa talerze, kubki, filizanki, garnki, pólmiski, solniczki i wiele wiele innych. Ceramika boleslawiecka stala sie juz dobra i znana marka. W wielu miejscach w miescie znajduja sie rzezby pomalowanych garnków, szklanek, czajników i innych zdobiac miasto w niezwykle interesujacy sposób.
Festiwal obejmowal trzydniowy program, w czasie jego trwania zostaly przygotowane potrawy charakterystyczne dla regionów bylej Jugoslawii, glownie pity z serem (slodkie i slone), miesem, jablkami, cukinia, ziemniakami, pieczono prosie na roznie. Odbyl sie konkurs na najlepsza pite, a do wczesnych godzin porannych mozna bylo sluchac dzwieków kontrabasu i akordeonu do taktu piosenke „Sve pticice izgore“ i „Aj ca vinca ca“. W miescie istnieje kilka grup, które corocznie uczestnicza w Festiwalu, przygotowujac sie do niego w pozostalych miesiacach roku. Najwieksza uwage publicznosci przykula grupa "Jutrzenka" swoja interpretacja chorwackich piesni ludowych.
Press releases